Top 5 książek, które kojarzą mi się z wakacjami !
Ostatnio na naprawdę wielu blogach pojawiają się posty z listą książek, które najlepiej przeczytać w wakacje. Ja postanowiłam trochę zmodyfikować tą topkę i pokazać wam listę 5 książek, które z jakiegoś powodu kojarzą mi się z wakacjami. Są to pozycje idealne na ciepłe, letnie dni, ale również zimowe wieczory, aby przypomnieć sobie upalne chwile i ogrzać przy lekturze :)
#5 "Czy wspominałam, że Cię kocham?" Estelle Maskame
Słońce, plaża, imprezy, nowe znajomości i miłość. Czego chcieć więcej ? "Czy wspominałam, że Cię kocham" od pierwszej strony przypomina nam o ciepłych dniach, o czasie spędzonym z przyjaciółmi. Jest to lekka, przyjemna lektura, która pozwoli nam na moment zatracić się w całkiem innym świecie. Podczas czytania, aż czujemy promienie słońca na ramionach i dźwięki imprezy na plaży w uszach.
#4 "Papierowe Miasta" John Green
Jeśli jesteście ze mną już od jakiegoś czasu i widzieliście recenzję tej pozycji to muszę wam powiedzieć, że wiele się zmieniło. Ostatnio wróciłam do lektury tej książki i się zakochałam. Wydaje mi się, że jest to historia do której trzeba dorosnąć, która nie trafi tak samo do każdego czytelnika. Margo zabiera nas w podróż do miast duchów, do miejsc, które tak naprawdę nie istnieją. Myślę, że wiele z was miałoby ochotę ukryć się przed światem, chociaż na moment w takim papierowym mieście, zwłaszcza w gorące, letnie dni.
#3 "Sekretne życie pszczół" Sue Monk Kidd
Nie muszę chyba się tutaj rozwodzić dlaczego pozycja ta kojarzy mi się z wakacjami. Słońce, ogród czarnoskórych sióstr i pszczoły, które dają życie. Jest to lektura ciepła jak letnie słońce, dzięki niej nasze serce chce śpiewać i płakać jednocześnie. Obok tej pozycji nie da się przejść obojętnie.
#2 "Percy Jackson" Rick Riordan
Cała seria przygód o Percy'm kojarzy mi się z wakacjami. Moja przygoda z tym bohaterem zaczęła się właśnie w jedne wakacje, kiedy moja mama wysłała mnie pierwszy raz samą do biblioteki. Dzięki tej serii zaczęłam nałogowo czytać, a podróże poprzez stronice książek stały się moją największą pasją.
#1 "Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął" Jonas Jonasson
W końcu wakacje to podróże, przygody i wspomnienia minionych lat. Wszystko to zaserwuje wam nieokiełznany i pełen zapału stulatek. Humor, historia i zawał serca czytelnika przeplatają się na kartach powieści cały czas. Autor serwuje nam naprawdę wyśmienitą lekturę, którą można czytać wiele razy, a i tak będzie tak samo wspaniała.
A jakie lektury kojarzą się wam z wakacjami ? :)
Zdecydowanie zgadzam się co do Czy wspominałam i Papierowych miast. Ja od siebie dodałabym Maybe Someday, Oddam ci słońce, Lato koloru wiśni, czy Czarne skrzydła. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Natalia z natalie-and-books.blogspot.com
Nie znam żadnej z tych książek - co prawda czytałam różne recenzje, fakt, ale jakoś nie miałam okazji sięgnąć po żadną z nich. Być może w wakacje to nadrobię. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
A.
http://chaosmysli.blogspot.com
Jak najbardziej jestem za Percym, uwielbiam całą serię i mam ochotę na więcej.
OdpowiedzUsuńCzytałam również "Czy wspominałam, że cię kocham" i była nawet okej. Co do "Papierowych miast"to mogę jedynie powiedzieć, że widziałam film i podobał mi się, niestety nie miałam możliwości przeczytania książki.
Pozdrawiam serdecznie ;)
http://czytaniewekrwii.blogspot.com/2016/07/goscinna-recenzja-z-tatiana-ksiazki.html
Przeczytałam stąd tylko "Papierowe miasta", ale nie należy ona do moich ulubionych.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://bojakochamczytacksiazki.blogspot.com/